Tylko spójrzcie co dziewczyny wytworzyły w tym miesiącu.
I jak cudownie na przestrzeni miesięcy widać tendencje prowadzące z pracami z polskim runem.
Początek lata większość zdjęć i tematów z praniem. W wakacje ostre przebieranie i przędzenie. Teraz, na progu jesieni mamy już gotowe produkty.
Dla tych, którzy są tylko obserwatorami starań w pracy z polską wełną, powinno dać to obraz i uświadomić, ile czasu i wkładu kosztuje stworzenie czegoś od podstaw.
Że w tej całej otoczce zabawy chowa się wiedza, doświadczenie, zdolności i artyzm.
W tym miesiącu poszczęściło się i z losów wyciągnięta została Agnieszka Łukaszyk.
Gratulujemy!
Agnieszka Łukaszyk
wrzosówka
Agnieszka Pawłowska
czesanka z owcy polskiej- produkt gotowy
http://gdziespozaczasem.blogspot.com/
http://gdziespozaczasem.blogspot.com/
Anna Grzelak
merynos, polska barwna owca górska
Ela Reglińska
Jola Szymczak
alpaka
Justyna Szymanek
czesanka z owcy polskiej- produkt gotowy
Lidia Hałat
wrzosówka
i cudowny wierszyk autorstwa Lidii:
Ciut na kołowrotku,
Trochę na wrzecionie-
coś mi tu ten nawój traci na fasonie ;)
Nie ważne czy równo,
Nie ważne czy ładnie...
Ważne że mi zimą stópka nie odpadnie.
i cudowny wierszyk autorstwa Lidii:
Ciut na kołowrotku,
Trochę na wrzecionie-
coś mi tu ten nawój traci na fasonie ;)
Nie ważne czy równo,
Nie ważne czy ładnie...
Ważne że mi zimą stópka nie odpadnie.
Marta Trendi
wrzosówka
Tatsu
czesanka z owcy polskie- produkt gotowy
Dziękuje za uczestnictwo i nadsyłanie pięknych zdjęć.
Czekam na Ciebie w październiku!
Piękne zdjęcia
OdpowiedzUsuń